Autorzy
Tutaj Nasz drogi Internauto dowiesz sie
troche o autorach zamieszczonych tu opowiadan. Byc moze ich
biografie beda lepsze niz same opowiadania ;).
Zygmunt Helena Tokarz-Oporski
(ur. w 1988r. i jeszcze nie umarl
skurwiel jebany) przyszedl na swiat w Janowie Lubelskim kolo Godziszowa.
W któryms tam roku ukończyl prestizowa szkole podstawowa im. Jana
Zamoyskiego nr. 3 w Janowie Lubelskim, trzy lata pózniej zostal
absolwentem najlepszego gimnazjum w Janowie im. Tomasza Andrzejczyka, a
obecnie(mamy rok 2006) studiuje w elitarnym Liceum Ogólnoksztalcacym im.
Bohaterów Porytowego Wzgórza w Janowie Lubelskim na ulicy Jana Pawla. Od
dziecka interesowaly go samochody i gole baby, jednak zew pióra, a
raczej klawiatury poczul stosunkowo pózno, bo w 2004 roku. Wtedy to
zaczal pisac swoja pierwsza i jak dotad jedyna i nieskonczona jeszcze
powiesc przygodowo erotyczno, kontrowersyjno pojebana, w która wlozyl
tyle serca, co w otwieranie piwa w butelce za pomoca klucza. Zygmunt
Helena Tokarz-Oporski to jego pseudonim artystyczny, bo jak twierdzi
„jeszcze go z butów nie wyjebalo, zeby firmowac swoim nazwiskiem cos
takiego jak „Condom-barbarzyńca”, nie chcial, aby uznano go powszechnie
za czlowieka chorego seksualnie i majacego rozmaite problemy, którymi
spowodowany ból usmierza wyrazajac dramatyzm swojej sytuacji przez swa
powiesc. Na codzień Zygmunt Helena to milosnik kobiecych ksztaltow,
papierosów Marlboro (kurwa drozeje wszystko) i polskiego piwa
____________________________________________________________________________________
Julo PimPimp Masta autor straszliwie
popularnej strony "Opowiesci Dziwnej Tresci z LJA" przeprowadza wywiad z
Panem Papierowym Klockiem autorem opowiadania "Ostatni
fajek".
Dla ulatwienia Julo PimpPimp Masta bedzie
w skrócie JPPM, a Pan Papierowy Klocek PP.
JPPM: Siema skurwielu !
PP: Siemano niezle wdziano Ziom
!
JPPM: Dobra koniec z uprzejmosciami. Na
poczatek opowiedz cos o sobie.
PP: Niech pomysle...hmmm...urodzilem sie w
Janowie Lubelskim w roku 1988. Jak widac zyje do dzis. Swoj zgon
przewiduje na rok 2075 wtedy wpadne do wanny pelnej wody i probujac sie
wydostac poslizgne sie o dno i probujac sie zlapac czegos, zlapie za
suszarke do wlosow i porazi mnie prad. Pewnie spytasz dlaczego wlasnie
taki rok, a nie inny, ale ci nie odpowiem bo to jest TOP SIKRET.
Dziecinstwo minelo mi bez wiekszych sensacji, ale od momentu zlopania
taniego piwska wszystko zmienilo sie na jeszcze lepsze.
JPPM: Dobra, wiesz wogóle nie rozumiem co
ty do mnie mówisz, wiec przejdzmy do kolejnego pytania. Jakie masz
wyksztalcenie ?
PP: Dla zartu bym odpowiedzial, ze
skonczylem podstawówke, gimnazjum i za rok prawdopodobnie skoncze
liceum, ale tak naprawde jestem juz na pierwszym roku Lopatologi
stosowanej w Potoczku Górnym.
JPPM: Niezle, niezle tez myslalem nad tym
kierunkiem, ale kumple mi doradzili zebym skonczyl chociaz liceum.
Glupie chuje....ale wrocmy do naszego wywiadu. Wczesniej cos mowiles o
zlopaniu taniego piwska. Coz to za browar ?
PP: GOOLMAN "Tadycyjna receptura
lubelskich piwowarow". Nie ma lepszego bronksa do 2 zl, a na wiekszy
luksus nie moge sobie pozwolic bo z kasa cienko w tym bidnym
kraju.
JPPM: No browarek jest w sumie k, ale nie
wolisz tak wypic 6 piw bez fazy ?
PP: Co ty do mnie mowisz ty glupia cioto
?!
JPPM: Nic, nic. Wrocmy do wywiadu. Tak sie
zastanawiam czy Papierowy Klocek to twoje prawdziwe imie i
nazwisko.
PP: Tak oczywiscie.
JPPM: Aha...Dobra to ostatnie pytanie.
Podobno jestes autorem opowiadania "Ostatni fajek" czy masz ogolna
satysfakcje z pisania takich bzdetow ?
PP: Kurwa gdybym nie mial to bym nie
pisal. Logiczne myslenie to podstawa. Bez logiki to sobie nawet dupy nie
podetrzesz.
JPPM: Dobra, zapamietam to stwierdzenie.
Dziekuje za udzielenie wywiadu dla strony "Opowiesci Dziwnej Tresci z
LJA".
PP: Spierdalaj !!!